Kiedy Bóg postanowił stworzyć świat, zaczął od uformowania kuli ziemskiej. W swym kształcie doskonała, była całkiem pusta. Wówczas wziął wielki worek, w którym pełno było gór, dolin i lasów, pól i rzek, mórz i innych rzeczy. Pochyliwszy się nad ziemią tworzył różne krainy. Tak powstały wielkie oceany i wysokie góry, ogromne lasy, zielone równiny i nagie pustynie....
Kiedy wszystko już było gotowe, Bóg, nieco zmęczony, spoczął na swym niebieskim tronie i naprawdę był zadowolony. Wtedy dostrzegł, że w kącie stoi ktoś smutny. Był to anioł, który miał się opiekować Kaszubami.
- Co się stało? Dlaczego nie cieszysz się razem z nami? - spytał Bóg.
- Ojcze, popatrz na ten biedny kaszubski kraj. Ludzie są smutni. Zostawiłeś tam tylko jałowe, piaszczyste pola. Czy nie mogłeś dać im nic więcej? Nie szkoda Ci tego ludu? - zapytał anioł.
Te słowa głęboko poruszyły Boga. Chwilę się zastanawiał, po czym rzekł:
- Nie martw się, chodź ze mną. Zobaczymy, chyba coś tam się jeszcze znajdzie.
Chwilę później Stwórca wytrząsał swój worek nad Kaszubami. Okazało się, że na dnie pozostały jeszcze różne okruchy: pagórki, rzeki, strumienie, jeziora, lasy, pola i łąki. Spadały one teraz na kaszubskie piaski tworząc przepiękną mozaikę. Bóg był zaskoczony. Nie spodziewał się, że z resztek może powstać tak piękna kraina. Wszyscy pochylili się nad Kaszubami i z zachwytem spoglądali na te śliczne oczka wodne, na szachownice pół, łąk i lasów, na kręte rzeki i strumienie, obfitość zwierzyny, grzybów, jagód i innych leśnych owoców, na bogactwo ryb w jeziorach i na cudowne pagórki. A Pan Bóg znów zwrócił się do anioła Kaszub:
- Teraz masz pod swoją opieką kraj piękniejszy od innych....
(fragment książki Janusza Mamelskiego "Legendy kaszubskie")
Inne strony internetowe z informacjami o tej okolicy:
(przepraszamy, jeśli jakaś strona nie działa - w internecie strony pojawiają się i znikają... - trudno nadążyć z aktualizacją)